wtorek, 20 grudnia 2011

Miłosne drzewko z płatkami śniegu...

Wkrótce zaczniemy przybierać zielone, leśne drzewko, więc musiały się pojawić odpowiednie ozdoby. Oczywiście wykonane ręcznie... 

A skoro ręcznie i z miłości, to oczywiście SERDUSZKA! 
Śniegu u mnie jeszcze nie widać, ale w razie deficytu, wyszyłam śnieżynki po jednej stronie każdego serducha.

Sporo czasu zajęło mi haftowanko i szycie, bo ponad 3 godziny...
Jednak dokładność godna jest każdego czasu!


Pozostało mi ich nieco, więc jeśli ktoś ma ochotę, to m.in. tu się nimi dzielę...



Pozdrawiam Was serrdecznie!

3 komentarze: