wtorek, 27 października 2009

Z tęsknoty za świętami...

Przyznam, że co jakiś czas urozmaicam projektowanie i sięgam po zupełnie nowe materiały. Muszę powiedzieć, że to świetny pomysł, aby znaleźć jeszcze więcej inspiracji, aby odkryć coś nowego i niestandardowego. Nie trzymać się schematów i rozwijać kreatywność jeszcze skuteczniej.

Tym razem bawiłam się filcem. Jednak nie tym wełnianym, lecz syntetycznym. On zachowuje się podobnie, jednak jest bardziej delikatny, nieco cieńszy. I to właściwie pozwala widzieć go w nieco innym świetle.

Stworzyłam komplet w bardzo delikatnych kolorach: różu i delikatnego fioletu. Postawiłam na dość niestandardowy zestaw...
Szyszkę na choinkę połączyłam z... kolczykami.


 Szyszka mierzy sobie aż 10cm. Z zawieszką - 14,5cm.




Kolczyki mają ~ 5,5cm.

Muszę przyznać, że mam wielkiego fana tych zimowych Świąt z choinką. Ciągle się jej domaga. Właściwie już w środku lata przyszła do niego ta myśl... Aż i mnie się ten nastrój udzielił. :))



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz