Przyznam, że jeszcze jestem na etapie zbierania porządnego zestawu do tworzenia kartek. Jednak wykorzystałam co miałam...
Tak, to znowu miś... ;P
Na wstążeczce 2 malutkie hematyty.
I jeszcze jeden miś. Nieco mniejszy, ale za to łobuz. Miał ochote na kawę, ale zamiast wypić narozlewał..
Druga kartka tak naprawdę nie ma skoliozy. Podczas robienia foto jeszcze dosychała.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających!
wszystkie misie nasze są....:):):)
OdpowiedzUsuń