środa, 2 czerwca 2010

Komplet z bursztynami.

Właśnie znalazłam na dysku foto - komplecik z bursztynami. 
Wykonałam go moją ulubioną techniką. 
Jest co prawda sprzed kilku lat, ale mnie już się tęskni za powrotem do serii w tym klimacie. Zatem i motywacyjnie go zamieszczam.
Niesymetryczny jest, to fakt, ale to moje "zboczenie"...


Powiem Wam, że strasznie zimno o tej porze. Właściwie całą noc - od kilku godzin - mam strasznie zimne dłonie. Znowu... Może zaśpiewamy słoneczną piosenkę...? ;)

Ok, już zmykam, nie będę tak z samego rana Was swoim śpiewaniem straszyć. Na szczęście czeka na mnie zwierzątko futerkowe, więc teraz będzie już tylko cieplej... 

Miłego Dnia! :))

3 komentarze: